pozytywny dzień :D

Hej ;* Znowu niedziela wieczór.. Ale cieszę się bardzo, bo mama pozwoliła mi nie iść jutro do szkoły, ponieważ moja klasa jest na wycieczce w
Paryżu i są nas w klasie 3 osoby :)
Mama w związku z tym pozwolila mi jutro nie iść, a poza tym mamy jutro 4 lekcje c; A dziś.... dziś.. aż napiszę drukowanymi.. BYŁO BOSKO, CUDOWNIE, ŚWIETNIE, FANTASTYCZNIE, ZAJEBIŚCIE, SUPER i nie wiem jak jeszcze ♥ A to wszystko dzięki mojej najlepszej, najcudowniejszej przyjaciółce, bez której nie wiem co bym zrobiła...<3 Jeśli to czytasz to......♥ :D
Dobra.. nie chcę pisać szczegółów ale troszke napiszę <3
Najpierw pojechałyśmy do parku w mieście na rowerach, potem do Bubble Planet i kupiłyśmy Bubble Tea tygodnia o smaku tutti-frutti z tapiocą i żelkami..jakimiś tam, kolejne bubble tea mamy za 50% ceny bo będzie to już 5 herbata :] Potem zjadłyśmy frytki w maku, pojechałyśmy do galerii mm, szukałyśmy chyba pól godziny jak nie więcej sklepu i jeździłyśmy cąły czas windą w górę i w dół, z 2 na -3.. i tak ciągle ♥ potem pojechałyśmy do fontanny na placu wolności i się chlapałyśmy, a potem do parku przy Starym Browarze i tam było mega !! Było tam rozłożone stoisko, namioty, leżaki i hamaki nivea. Miałyśmy wielki atak śmiechu, Marta 2 razy spadła z hamaku, ja śmiałam się w głos, ludzie sie na nas gapili, potem ja spadłam, były takie mega duże piłki nivea, Marta mi marudziła ciągle że ona chce iść do tych piłek a nimi ciągle sie bachory (tak je nazwałyśmy) bawiły, a w koncu była jedna piłka, zrobiłyśmy se sweet fotki przy pilce i nam dzieciaki zabrały nagle. Marta była tak wściekła że chętnie by ich pozabijała, ja miałam atak śmiechu i ubaw, i w ogóle było super ♥ Ten dzień był nie do opisania, taki świetny ;} A już niedługo wakacje i to się będzie powtarzać codziennie!!! Jeju.. jak się rozpisałam... dobra, to ja już lecę, mam nadzieję że się podobało, Marta jest moją ukochaną kupą (tak o tobie mówię) i nic tego nie zmieni ♥